Kalorie a kilokalorie często używane są przez ludzi błędnie. Poznaj podstawową różnicę pomiędzy tymi definicjami, jeśli chcesz sprawnie posługiwać się językiem dietetycznym. Czy warto liczyć kalorie? Sprawdź już dziś, a przekonasz się, dlaczego wiedza w tym temacie jest tak istotna.
Co to jest Kaloria?
Kaloria (skrót cal) to jednostka fizyczna, która określa wielkość ciepła, która jest potrzebna do podgrzania temperatury jednego grama czystej chemicznie wody o jeden stopień Celsjusza.
Zazwyczaj ludzie używają słowa kalorie, aby opisać kaloryczność w danym produkcie spożywczym. Jest to błędne, ponieważ kaloryka (studia nad właściwościami ciepła) temu zaprzecza. Dlaczego? Zapoznajmy się z kilokalorią…
Zobacz także: Dlaczego ogórki są gorzkie – przyczyny
Czym są kilokalorie?
Kilokaloria (skrót kcal) to jednostka energii cieplnej, która równa się wielkości 1000 kalorii. Tak jest! 1 kilokaloria to, aż 1000 kalorii. Wiele z nas myli pojęcia kaloria oraz kilokaloria. Warto zwrócić na to uwagę. Na przykład, gdy mówimy, że burger jest kaloryczny, to mówimy o kilokaloriach, a nie kaloriach.
Jak to wygląda w rzeczywistości?
Kaloryka jasno określa definicje kalorii i kilokalorii, ale w życiu realnym pojęcia nie są stosowane tak jak być powinny. Przyjęło się, że przy określaniu kaloryczności danych produktów używa się kcal, czyli kilokalorii a nie kalorii.
Używając słowa kaloria w tekstach pisanych, aby nie wprowadzać czytelnika w zakłopotanie, można używać słowa Kaloria pisanego właśnie z dużej litery. Jest to dozwolone, dlatego, że przyjęło się, że użycie pierwszej dużej litery w tym słowie sygnalizuje, że chodzi tutaj właśnie o kilokalorie.
Znane jest również rozróżnienie na dużą kalorię i małą kalorię, gdzie duża kaloria odpowiada znaczeniu kilokalorii, a mała kaloria odpowiada znaczeniu kalorii.
Kalorie i kilokalorie w codziennych produktach spożywczych
Warto zwrócić uwagę na kaloryczność produktów, które używamy na co dzień. Możemy zauważyć wiele ciekawych informacji. Jak wygląda kaloryczność produktów w podstawowych produktach spożywczych?
Oto parę przykładów:
- jajko (50 g) zawiera 133 kcal, czyli 133 000 cal
- ser żółty (20 g) zawiera 58 kcal, czyli 58 000 cal
- kiełbasa zwyczajna (100 g) zawiera 195 kcal, czyli 195 000 cal
- pierś z kurczaka (100 g) zawiera 99 kcal, czyli 99 000 cal
- pączek (50 g) zawiera 189 kcal, czyli 189 000 cal
- cukier (10 g) zawiera 41 kcal, czyli 41 000 cal
- miód naturalny (20 g) zawiera 65 kcal, czyli 65 000 cal
- majonez (20g) zawiera 142 kcal, czyli 142 000 cal
- margaryna (15 g) zawiera 107 kcal, czyli 107 000 cal
- masło (5 g) zawiera 37 kcal, czyli 37 000 cal
- szpinak (100 g) zawiera 13 kcal, czyli 13 000 cal
- ziemniak (100 g) zawiera 60 kcal, czyli 60 000 cal
- jabłka (150 g) 51 kcal, czyli 51 000 cal.
Najwięcej kalorii będą mieć produkty, które posiadają w swoim składzie dużo tłuszczu bądź też są one nimi. Dla przykładu – majonez. W jego składzie znajduje się olej rzepakowy, który jest wysoko kaloryczny. Tak samo wygląda sytuacja w przypadku margaryny czy masła. Stosunkowo mało kalorii mają warzywa. Dlatego też polecane jest, aby połowę naszego talerza podczas diety stanowiły ziemniaki, papryka lub inne produkty. W przypadku owoców, sprawa wygląda trochę inaczej. Warto je jeść, jednak z umiarem. Owoce posiadają fruktozę, czyli cukier. Jest on bezpieczniejszy niż glukoza, jednakże nie należy z nią przesadzać. Jeżeli będziemy trzymać się tych zasad, nasze odżywianie będzie coraz lepsze. Warto wprowadzać zmiany powoli, aby się do nich przyzwyczajać.
Czy warto liczyć kalorie?
Liczenie kalorii posiada wiele zalet. Proponowane jest przede wszystkim osobom, które chcą zrzucić kilka kilogramów. Wprowadzany jest deficyt kaloryczny, który polega na zmniejszeniu liczby spożywanych kalorii. Taki sposób na odchudzanie jest poprawny, jednakże należy uważać. Możemy doprowadzić do wielu nieprzyjemnych skutków. Jeśli chcesz rozpocząć liczenie kalorii, warto pamiętać o kilku kwestiach. Przede wszystkim warto zwrócić się o pomoc do dietetyka, który pomoże nam w odpowiednim ułożeniu diety oraz kaloryczności posiłków. Nadmierne liczenie cyferek może spowodować zaburzenia odżywiania. Jest to bardzo niebezpieczna choroba, która ma podłoże psychologiczne. Liczenie kalorii w szczególności w młodym wieku prowadzić może do takich zaburzeń jak bulimia czy też anoreksja. Są to choroby bardzo trudne do wyleczenia. Takie działanie może powodować w skrajnych przypadkach nawet śmierć. Wiele młodych kobiet i nastolatek chce wpisać się we współczesne kanony piękna. Próbują różnych diet z internetu, które nie wprowadzają dobrych nawyków żywieniowych. Aby zrobić to dobrze i odpowiedzialnie warto zwrócić się o pomoc u doświadczonych osób. Należy skontaktować się z dietetykiem, który pomoże nam osiągnąć wymarzony efekt.
Kalorie a kilokalorie – podsumowanie
Choć kaloryka jasno definiuje dane słowa, to potocznie i tak przyjęło się, że mówiąc o kaloryczności, myśli się o kaloriach. Dlatego, jeśli chcesz rozmawiać z innymi o kaloryczności, to upewnij się, że Wasza definicja danych wyrazów jest taka sama.