
Wędrówki aromatycznego cytrusa
Jej ojczyzną są tropikalne lasy Azji Południowo – Wschodniej, prawdopodobnie Chiny. Wiele wskazuje na to, że podobnie jak większość cytrusów, powstała w wyniku skrzyżowania innych gatunków z tej grupy (przypuszczalnie cytrona z limą). Z Azji cytryna trafiła do Mezopotamii, skąd Arabowie w X wieku zawieźli ją do Palestyny. Tam z kolei, podczas wypraw krzyżowych, zetknęli się nią Europejczycy.
Nasza bohaterka, przygarnięta przez Krzyżowców, w XI wieku trafiła na kontynent europejski. Została rozpowszechniona i zaczęła być uprawiana niemal w całym obszarze śródziemnomorskim. Do Ameryki cytryny sprowadził Krzysztof Kolumb, a na przełomie XVII i XVIII wieku uprawę cytryn zapoczątkowano w krajach o klimacie tropikalnym.
Obecnie największe plantacje cytryn można spotkać w wielu krajach basenu Morza Śródziemnego. Dwa z nich, Włochy i Hiszpania, należą do światowych potęg hodowli cytryny. Uprawia się je także w USA, Ameryce Łacińskiej, Afryce Południowej oraz w niektórych krajach Środkowego Wschodu.
Sezonowość – zmora plantatora
Większość odmian cytryn, i to tych najsmaczniejszych, charakteryzuje duża sezonowość. Stanowi to spory problem dla plantatorów, którzy z oczywistych względów życzyli by sobie, aby drzewa owocowały równomiernie przez cały rok. A tymczasem sprawy przedstawiają się następująco….
Weźmy pod lupę taką Sycylię celem lepszego zobrazowania zagadnienia. Główny plon stanowią tutaj cytryny zimowe (limoni invernali). Poza nim, z tych samych drzew i tych samych odmian, pozyskuje się jeszcze cztery mniejsze plony: w czerwcu, sierpniu, maju oraz we wrześniu i październiku. I z tych czterech dodatkowych plonów tylko cytryny zebrane w sierpniu mają znaczenie handlowe. Pozostałe są konsumowane na miejscu. Nic więc dziwnego, że Ci biedni plantatorzy mają focha na sezonowość. Roboty dużo, a kasy jakby mniej.
Metalowy pierścień prawdę Ci powie
W rejonach, gdzie nie występują zimy, nawet te łagodne, owocowanie cytryn jest bardziej równomierne i trwa przez cały rok. Ale i tutaj nie jest tak kolorowo jakby się wydawało. Koszt ich uprawy podnosi konieczność ręcznego zbioru owoców. Tylko w ten sposób można bowiem odróżnić czy owoc jest dojrzały, a co za tym idzie czy osiągnął najlepszy smak. Ponieważ jest to trudne do określenia, za miarę dojrzałości przyjmuje się wielkość owoców poszczególnych odmian, a dokładnie średnicę owoców.
Jak wygląda to w praktyce?
Robotnicy, którzy zbierają owoce z drzewa, zaopatrzeni są w długi pręt, na końcu którego umieszczony jest metalowy pierścień o określonej średnicy. Za pomocą tego pierścienia mierzą poszczególne owoce na drzewie. Te które przejdą przez pierścień zostają na drzewie, aby podrosły i lepiej dojrzały. Owoce większe, zatrzymane przez pierścień zrywa się z drzewa.
Rozbieramy cytrynę na części pierwsze
Utarło się przekonanie, że owoce cytrusowe to najzdrowsze owoce na świecie. Także wiara w ich wyjątkowe właściwości lecznicze, szczególnie cytryny, posunięta jest niekiedy do przesady. Spróbujmy rozwiać wszelkie wątpliwości co do możliwości leczniczych naszej bohaterki.
O wysokiej wartości odżywczej i leczniczej cytryny decyduje nie tylko witamina C, ale i inne składniki.Miąższ cytryny jest bardzo soczysty (zawiera od 86 do 90% wody) i jak wiadomo bardzo kwaśny. To z powodu wysokiej zawartości kwasów organicznych, głównie cytrynowego (6-8%). Ponadto występuje w nim 1,9-3% cukrów, witamina C w przeciętnie 54-87mg% oraz witaminy A, B1, B2 , B3 i P (bioflawonoidy). Znajdziemy tu również sole mineralne (głównie potas ale też sód, magnez, wapń, fosfor, żelazo, cynk), pektyny, kumaryny i inne związki z mniejszych ilościach. Skórka z cytryny zawiera olejek eteryczny o charakterystycznym zapachu, którego głównym składnikiem jest cytral.
Potencjał cytryny już znamy. Teraz krótka lista sensownego jej wykorzystania jako środka leczniczego do użytku domowego(!):
- Średniej wielkości owoc cytryny zaspokaja dzienną dawkę zapotrzebowania organizmu na witaminę C.
- Jest doskonałym środkiem wzmacniającym układ odpornościowy i z dużym powodzeniem może być wykorzystana jako naturalne lekarstwo na przeziębienia, grypę oraz ogólne osłabienie organizmu.
- Wzmacnia i przywraca elastyczność ściankom naczyń krwionośnych chroniąc je przed pękaniem i wylewami. Dlatego zalecana jest w przypadku chorób serca i układu krążenia.
- Działa przeciw utleniająco i pomaga usunąć z organizmu nagromadzone wolne rodniki przyspieszające proces starzenia się organizmu.
- Ma także właściwości antyseptyczne i oczyszczające – sok z cytryny i olejek cytrynowy mogą być stosowane zewnętrznie na zmiany skórne: trądzik, piegi, brodawki, trudno gojące się blizny.
Cudze chwalicie, swego nie znacie!
Mówimy cytryna, myślimy witamina C. Owszem, owoce cytryny opływają w nią. Kiedy jednak zajrzyjmy na nasze rodzime podwórko, szybko okaże się, że królową witaminy C to ona nie jest. Weźmy na przykład taką dziką różę, czarną i czerwoną porzeczkę truskawkę czy poziomkę.
W konkurencji na obecność witaminy C (w mg%) w kategorii wagowej 100 gramów wyniki przedstawiają się następująco.
Dzika róża z wynikiem ponad 1000 plasuje się na pierwszym miejscu, daleko w tyle zostawiając swoje rywalki. Czarna porzeczka i jej wynik 100-400 daje jej miejsce drugie. Kolejne miejsca zajmują truskawka 40-80 i poziomka ok. 60. Biedna cytryna, z wynikiem z wynikiem 45-50 ląduje na przedostatnim miejscu przed czerwoną porzeczką (ok. 46).
Ha! W tej konkurencji na szczęście nie musimy śpiewać „Nic się nie stało..”
Cytryna na półce z kosmetykami
Oleum Citri to olejek cytrynowy, który otrzymuje się ze skórki cytryny. Wykorzystywany jest do wyrobu perfum, ale też stosuje się go jako dodatek zapachowy do kosmetyków, środków czyszczących i piorących. Sok z cytryny jest z kolei składnikiem kremów, toników, płynów do kąpieli i szamponów do włosów.
Oba mają dobroczynne działanie dla skóry: odświeżają, wzmacniają i wybielają.
Nic więc dziwnego, że wykorzystywane są w rozmaitych preparatach kosmetycznych mających zapobiegać zmarszczkom, rozjaśniać cerę, zmniejszać widoczność przebarwień i piegów na skórze (zwłaszcza tych spowodowanych działaniem promieni słonecznych).
W kosmetykach do włosów zalecane są jako rozjaśniające, działające przeciwłupieżowo, nadających połysk i ułatwiające układanie ich.
Katalizator smaku
Cytryna, po soli i pieprzu jest jedną z najczęściej używanych przypraw w kuchni. Nazywa się ją katalizatorem smaku, ponieważ pobudza pracę kubków smakowych tym samym sprawiając, że smak potrawy staje się dużo bardziej intensywny.
Znajduje wiele zastosowań w gospodarstwie domowym, cukiernictwie, przemyśle fermentacyjnym oraz spożywczym.Sok z cytryny dodawany jest do wszelkiego rodzaju ryb i owoców morza. Używa się go do marynowania mięs. Sprawdza się też jako dodatek do mięs pieczonych, duszonych oraz do potraw drobiowych. Często stanowi składnik sosów i dipów. Połączenie oliwy z oliwek, soku z cytryny, przypraw i ziół tworzy doskonały i niskokaloryczny sos do większości sałat. W wielu potrawach zastępuje ocet.
Dodawany jest do drinków, koktajli i zimnych napojów. Lemoniada to nic innego jak sok z cytryny z woda i z cukrem. Aromatyczna, świeża skórka cytryny to uniwersalny sposób by odmienić każde danie. Używana jest jako dodatek do wielu deserów, lodów, sorbetów i wypieków. Utartą skórkę można dodać do ciast, ciasteczek, babek, aromatyzowania likierów oraz lukru.
Bardzo popularny włoski likier o nazwie Limoncello jest również wykonany ze startej skórki cytryny. Niepowtarzalną kompozycję smakową tworzy z czekoladą. Idealnie komponuje się też z kardamonem, rozmarynem, kolendrą, miodem, makiem. I tak dalej i dalej… W zasadzie to uniwersalny dodatek do wszelkich potraw i trudno byłoby znaleźć takie, do których cytryna zupełnie nie pasuje.
Jak we właściwy sposób dobrać się do cytryny, aby „wydusić” z niej wszystko co najlepsze?
Aby wydobyć z cytryny pełnię aromatu, należy ją przed przekrojeniem „masować” tzn. rolować przez chwilę np. po blacie kuchennym, delikatnie naciskając dłonią.
- Jeśli nie chcemy, aby aromat cytryny był zbyt dominujący, nie należy dodawać jej bezpośrednio do potraw. Wystarczy posmarować sokiem lub skórką brzeg talerza, szklanki czy kieliszka w którym serwujemy nasze kulinarne cuda.
- Podczas wyciskania soku do potrawy należy uważać, żeby nie dostały się do niej pestki. Są one gorzkie i mogą zepsuć smak. Tak samo ma się sprawa z miąższem z cytryny. Warto, przed dodaniem do potrawy lub napoju, usunąć białą skórkę, gdyż może nadać gorzkiego smaku.
- Należy też pamiętać, że kwas cytrynowy pozbawia potrawy (np. delikatne sałaty czy kruchą panierkę) jędrności. Dlatego nie należy dodawać soku w trakcie ich przyrządzania, a po prostu, wraz ze świeżym daniem, podać na stół pokrojoną cytrynę.
I tym miłym akcentem filmowym poniżej, lekko zaskoczeni, żegnamy cytrynę!
https://www.youtube.com/watch?v=HASXo5LAkfU&NR=1&feature=endscreen
W artykule wykorzystano między innymi:
- Christian Teubner "Kuchania. Produkty spożywcze z czterech stron świata"
- Mria Lemnis, Henryk Vitry "Iskier przewodnik sztuki kulinarnej"
- Eliza Lamer-Zarawska "Owoce egzotyczne"
1 Komentarz